Podjadanie – twój wróg

Podjadanie – wróg każdej diety redukcyjnej – najczęściej jest wynikiem albo nudny, albo braku organizacji. W pierwszym przypadku po przekąski sięgamy po to, aby mieć „co zrobić z rękami”, aby wypełnić wolną chwilę. W tej drugiej sytuacji pochłaniamy nadmierne posiłki, chcąc zagłuszyć głód po powrocie do domu, czekając na podgrzanie obiadu. Aby uniknąć podjadania, najlepiej dokładnie planować posiłki. Warto mieć przygotowane w pudełkach także zdrowe produkty pozwalające zająć czymś ręce lub usta: pokrojone na kawałki warzywa, hummus, jogurt. W ten sposób przygotować możemy także czekający na podgrzanie obiad czy kolację. Głód to czasem także zamaskowane pragnienie. Często – będąc głodni – możemy spróbować wypić wodę. Może okazać się to niekiedy wystarczające. Warto zdiagnozować także przyczynę napadów głodu: czasami zajadamy nudę, czasami zajadamy stres… Jeśli powodem jest nuda, warto inaczej zorganizować sobie czas, jeśli stres – może rozwiązaniem jest przerzucenie skumulowanych emocji na aktywność fizyczną.